Persepolis

Momentów wzruszających w autobiograficznym komiksie Persepolis autorstwa Marjane Satrapi jest wiele. Ja wciąż myślę o jednym, chociaż była to poniekąd radosna chwila. Marjane została wysłana jako nastolatka do Wiednia, tam spędziła z dala od rodziny 19 miesięcy.

19 miesięcy w życiu nastolatki to jest ogromna  przepaść. Moje córki są w tym wieku i mogę sobie tylko wyobrazić, jaki to jest cios, taka rozłąka. A ta wzruszająca chwila? Gdy Marjane opuszcza Iran i jest jeszcze dzieckiem niższym od matki i moment, gdy matka odwiedza ją w Wiedniu. Przytulają się na lotnisku i Marjane góruje nad nią o pół głowy. Różnica wzrostu jest tu też metaforą, bo Marjane jest już innym człowiekiem. Jest kobietą i nie świadczy o tym tylko wiek, a szereg doświadczeń.

PersepolisPersepolis, rzecz o dorastaniu i buncie.

W tym tonie jest napisany i narysowany cały komiks. Persepolis to autentyczność, szczery przekaz dziewczyny o wydarzeniach z ojczyzny, z Iranu. To chwyta za serce.

Persepolis to uniwersalizm. Persepolis to normalne i zwyczajne rodzinne rozterki w nienormalnym i nadzwyczajnym okresie. Dzieciństwo Marjane przypadło na okres niekończących się rewolucyjnych wybuchów i późniejszego konfliktu zbrojnego pomiędzy Iranem, a Irakiem. I to był ten nienormalny okres, niebezpieczny, dziwny i surrealistyczny. Kraj stawał się coraz bardziej zamknięty, a prawa opresyjne. Ale rodzina jakoś trwała. Tu nie ma, co ciekawe i na co mogliby przygotować się czytelnicy, jakiejś niechęci do kraju jako takiego. Satrapi bowiem, jak i jej rodzina, jest patriotką. I ja w ten patriotyzm uwierzyłem i z rozdziału na rozdział szczerze szanowałem. Dziewczyna kocha swój kraj, ale nie kocha ustroju politycznego i religijnych ekstremistów. To nie ich wina, kobiet, całej rodziny Satrapi, że kilku brodaczy przejęło władzę i ustanowiło anormalne prawa, chociażby te dotyczące ukrywania włosów pod chustą, bo te (włosy) podniecają mężczyzn. Bo religia. Religijny ekstremizm jest wszędzie taki sam. Na najwyższym pułapie chodzi o władzę i kontrolę, bez względu na to czy jest to islam, czy nasz katolicyzm. Wątek z siostrami zakonnymi w Austrii jest w komiksie znaczący.

Ale rodzina trwała. Mieli siebie, to wszystko można było wytrzymać. Gorzej z tą wojną, nalotami, bombami.

Satrapi ze swoim komiksem podbiła cały siat. Pisze i rysuje z polotem, zabawnie, w ten sam smutno, gorzko wesoły sposób jak chociażby Riad Sattouf przy swoich albumach z serii Arab przyszłości. Jest to najwyraźniej forma radzenia sobie z przeszłością, coś na kształt autoterapii. Wierzę, że proces powstania Persepolis był przeżyciem mocno traumatycznym. Jako komiks z licznymi wątkami feministycznymi jest komiksem odważnym i podaje bolesne szczegóły bez znieczulenia.

Niezwykła opowieść o zwykłej dziewczynie.

Teoretycznie można pisać o lekkości w kontekście przekazywanych treści. Jednak zawsze, za tą lekkością, idą duże ciężary. Jest to znak rozpoznawczy Satrapi, znak rozpoznawczy wielu artystów, którzy próbują zdystansować się od dramatów i tragedii. Krążą z uśmiechem wokół tematu, ale zawsze, ostatecznie, przyjdzie cios nawet w tym małym prostym rysunku, który z ogromną siłą ściska krtań.

Wielki i przełomowy komiks. Nic dziwnego, że zwrócił na siebie uwagę całego świata. Uczy pokory, mówi o dalekim kraju, który w gruncie okazuje się być całkiem normalny. Mówi też dużo o ludziach, z którymi moglibyśmy się spotkać i porozmawiać na wiele tematów. Przybliża kulturę, jest przystępny. Przede wszystkim Persepolis łączy.

Tematów i motywów, którymi Satrapi wypełnia swój utwór jest bardzo wiele. Wiele z nich również zmienia się w zależności od momentu w jej życiorysie. Jednak wspólną cechą jest chyba bunt i walka z reżimem, różna na różnym etapie życia. To szczególne, że Iran ze swoją rewolucją islamską chciał tak bardzo uwiązać ludzi na smyczy, że stworzył tym samym całą watahę niepokornych. Cóż, Marjane i przyjaciele mogli sobie pozwolić tylko na drobne formy niezgody, prawdziwy ogień musieli zatrzymać dla siebie.

Persepolis to wspaniały komiks, stanowi ciekawy wgląd w czas i miejsce. Towarzyszymy głównej bohaterce i autorce zarazem w trakcie wielu państwowych przemian. Zmienia się świat, zmieniają się reguły, w Zatoce Perskiej wrze. Pozycja konieczna.

Patryk Karwowski

Rysunki: Marjane Satrapi
Scenariusz: Marjane Satrapi
Tłumaczenie: Wojciech Nowicki
Ilość stron: 352
Oprawa: twards
Wydawnictwo: Egmont
Format: 167 x 244 mm