Bawiłem się doskonale. Masa atrakcji, świetne odniesienia, kuksańce, mrużenie oczu, ale głównie dużo śmiechu. Czy chcemy zrywać fabularne warstwy, grzebać w…
Powiedzieć, że Hollywood nie przepada za Wall Street, to nic nie powiedzieć. Kwintesencją stosunku „fabryki snów” do świata amerykańskiej finansjery była…