Craig Gillespie, pomimo swoich pięciu pełnometrażowych filmów, wciąż zdaje się szukać złotego środka na swoją twórczą drogę. Wyrósł z kina niezależnego (chociaż jednocześnie zrealizował Mr. Woodcock raczej nie wymagającą komedię. Lubię.) ciepło przyjętym przez widzów i krytyków Miłością Larsa z
Czytaj...
Czytaj...
Recenzje |
13 listopada 2017 |