Modest heroes

Kanini & Kanino, Life Ain’t Gonna Lose i Invisible, czyli trzy krótkie metraże zebrane pod tytułem Modest heroes. Animacje z założonego w 2015 roku studia Ponoc to japońskie dzieła sztuki, wybitne opowieści o ludzkiej egzystencji i najprostszych, najtrudniejszych jak się okazuje życiowych epizodach.

Kanini & Kanino opowiada o rodzinie malutkich istot żyjących w jeziorze. Dzień tytułowego rodzeństwa upływa na polowaniu z ojcem na małe rybki, doglądaniu mamy spodziewającej się potomstwa. Jednak nawet takie niepozorne jezioro skrywa w swoich odmętach wiele niebezpieczeństw dla małych bohaterów. Mama, która lada chwila oczekuje rozwiązania musi opuścić rodzinę, a rodzeństwo pozostawione tylko przy ojcu dostaje nowe wyzwania. To normalne, bo przekracza się kolejne progi w drodze do dorosłości.

Life Ain’t Gonna Lose to opowieść o matce połączonej szczególną więzią z małym synkiem. To jeszcze dzieciak, który musi stawiać pierwsze kroki, zdobywać umiejętności, stawać się samodzielnym. Niestety spoczywa na nim olbrzymie brzemię, bo jego organizm nie toleruje jajek. Prozaiczny problem? Wcale nie, bo całe ich życie (matki i syna) napiętnowane jest widmem nieustająco czyhającej śmierci. Każdy kontakt w nikłym nawet procencie z morderczą substancją może doprowadzić do wstrząsu anafilaktycznego.

Invisible to historia o wszystkich, których na co dzień nie zauważasz. Kelnerka, która nalewa ci kawy, dziewczyna w windzie, pani, która kasuje bilety na autostradzie, również bohater trzeciej nowelki ze zbioru Modest heroes. Metaforyczna niewidzialność przytłacza go w dramatyczny sposób, zapada się, zaraz odleci w dal. Potrzebny jest impuls i jedno zdarzenie, by ktoś na niego spojrzał i dostrzegł.

Modest heroes powstało w studio Ponoc, które zostało założone przez Yoshiaki Nishimura, niegdysiejszego członka legendarnego studia Ghilbi. Nishimura w skrupulatny sposób zbudował profil i fundamenty swojej nowej firmy, wytyczył cel tworzenia krótkich metraży, które będą ze studiem się wiązały. Motywem przewodnim w Modest heroes jest życie i bohaterowie dnia codziennego. Zamknięte w perfekcyjnie przygotowanych animacjach historyjki dotyczą spraw, z którymi każdy może zetknąć się na co dzień. Trzej odrębni twórcy reżyserzy (Yoshiyuki Momose, Akihiko Yamashita i Hiromasa Yonebayashi, wszyscy z nich mieli swój wkład w powstawanie animacji w studiu Ghilbi) stworzyli małe arcydzieła, które wzruszają, dostarczają silnych emocji i dodają otuchy. Te zaledwie 15 minutowe wybitne dowody artystycznej kreatywności (ale i swobody) są najlepszą próbką ludzkiego artyzmu, dowodem w jak doskonały sposób można pożenić starą technikę z nowoczesnymi efektami. Liczy się nie tylko warsztat, a pierwszorzędnie napisane scenariusze, ujmujące w swojej prostocie, a jednak porażające metaforą i potrafiące skłonić do myślenia.
Patryk Karwowski

Czas trwania: 53 min
Gatunek: animacja
Reżyseria: Yoshiyuki Momose, Akihiko Yamashita, Hiromasa Yonebayashi
Scenariusz: Yoshiyuki Momose, Akihiko Yamashita, Hiromasa Yonebayashi
Obsada: Henry Kaufman, Fumino Kimura, Maggie Q, Mick Wingert
Muzyka: Takatsugu Muramatsu, Yasutaka Nakata, Masanori Shimada