Z przytupem rozpoczął swoje amerykańskie wojaże japoński filmowiec Ryuhei Kitamura. Dobrze się jednocześnie stało, że producenckie studio zrezygnowało ze swojego pierwszego wyboru, czyli reżysera Patricka Tatopoulosa. Kitamura był już wtedy doświadczonym twórcą, który z
Czytaj...
Czytaj...
Recenzje |
28 marca 2018 |