Prawdziwy smutek przychodzi kwadrans po seansie. Ten kwadrans był potrzebny, by doszło do mnie to co widziałem na wielkim ekranie w kinie. Nie jesteś przygotowany na to co zobaczysz w Wołyniu Wojciecha Smarzowskiego. Nawet,
Czytaj...
Czytaj...
Recenzje |
8 października 2016 |