Wdowy

Wdowy były dla Lyndy La Plante bez wątpienia przełomem w karierze. Oryginalnie jako scenariusz do serialu dla Thames Television z 1983 roku przyniósł stacji telewizyjny hit, a wydana w tym samym roku powieść (pod tym samym tytułem) wrzuciła karierę Lyndy La Plante na odpowiednie tory. Nazywana brytyjską królową kryminalnego dramatu, La Plante na kilkuset stronach swoich Wdów sportretowała losy czterech kobiet, które po stracie mężów próbują kontynuować kryminalny proceder rozpoczęty przez Harry’ego Rawlinsa, męża jednej z nich.

Trzeba od razu nadmienić jakie tło stworzyła La Plante w swojej powieści, jak sugestywnie zarysowała różnice pomiędzy światem męskim, a żeńskim. Otóż Harry Rawlins wraz z ekipą trząsł półświatkiem, organizował zbrojne napady na konwoje, profesjonalista. Za dnia był mężem, tak jak pozostali członkowie ferajny (mniej więcej). To była zgrana klika, a żony wiedziały czym trudnią się małżonkowie. Nie wiedziały o skali, ale o kryminalnym zapleczu owszem. Harry prowadził skrupulatny zapis swojej działalności i, co ważne, miał też plany na przyszłość, w tym doskonale rozpisane kolejne skoki. Po jego śmierci notes przejęła Dolly Rawlins, która ma pomysł, by zebrać pozostałe wdowy i zorganizować rabunek. Nie mają doświadczenia w tej kwestii, nie trudnią się przestępczą działalnością, każda jest na innym etapie w swoim życiu. Brzmi karkołomnie? Owszem i żadna z bohaterek do końca nie może w to uwierzyć.

Lynda La Plante stworzyła materiał, który był hitem na ekranie i świetnie wypada w formacie powieści. Nie jest to jednak tylko książka o napadzie, lecz głównie o trudnościach związanych z organizowaniem tego przedsięwzięcia. I tak wszystko to mało, gdy do głosu dochodzą kwestie personalne. Lynda La Plante stworzyła cztery bohaterki wywodzące się z różnych klas społecznych, podobnych środowisk. To kobiety, które w życiu łatwo nie mają. Najbardziej ustatkowana Dolly opłakuje męża i chociaż żyje we wspaniałym domu, nie musi się przejmować swoją sytuacją materialną, to wciąż walczy z nieprzepracowanymi traumami, a napad organizuje chyba tylko dlatego, by być blisko z Harry’m, bo „życzyłby” sobie tego. Jest Linda, która problemy rozwiązuje z butelką wódki pracując nocami w salonie gier. Shirley marzy o koronie miss w lokalnych konkursach. Bella jest striptizerką. To w gruncie rzeczy kobiety, które dowiedzą się wiele o sobie, o tym jak być twardym i najważniejsze, że nauczą się przyjaźni na dobre i złe.

Wdowy to barwna i mocna lektura zakorzeniona w londyńskim półświatku lat 80. Jako literatura noir ma wszystko, by uznać ją za świetnego przedstawiciela tego gatunku. Są zniszczeni gliniarze, bandyci, którzy czyhają na bohaterki, brudne zaułki, niewdzięczne ulice. Atmosfera się zagęszczą, bo każdy chciałby dostać w swoje łapska dziennik Rawlinsa. Wdowy to ciągłe zwroty akcji, znakomita opowieść o przyjaźni, ekscytujący kryminał.

Thelma i Louise do kwadratu

Autor: Lynda La Plante
Tłumaczenie: Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
Ilość stron: 352
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydawnictwo: W.A.B.
Format: 135×202 mm