Filmy oparte na grach, które są naprawdę dobre

Świat filmowych adaptacji gier wideo nie stanowi być może najbardziej ambitnego kawałka kinematografii, ale nie da się ukryć, że istnieje co najmniej kilka filmów, o których można powiedzieć, że są co najmniej niezłe. Branża adaptacji gier wideo zdecydowanie uczy się na błędach, przez co z czasem wydaje się, że pojawia się coraz więcej znośnych lub nawet przyzwoitych produkcji. W poniższym zestawieniu znajdziecie 3 najbardziej udane filmy oparte na grach, które po prostu warto obejrzeć.

Detektyw Pikachu (2019)

Wyobrażenie sobie Pikachu w prawdziwym życiu to marzenie wielu dzieciaków sprzed kilkunastu lat. W końcu trudno było sobie uzmysłowić, że coś takiego będzie kiedykolwiek możliwe. Co prawda Detektyw Pikachu nie przenosi tego pokemona bezpośrednio do prawdziwego świata, ale za to pozwala na całkiem niezłe wpasowanie go do naszych realiów. Co szczególnie ciekawe, w wersji tego filmu Pikachu ma głos Ryana Reynoldsa.

Do tego Pikachu jest tak popularną postacią w świecie gier i nie tylko, że znaleźć można go nawet w automatach online. W zasadzie nie tylko jego, bo równie dużą popularnością cieszą się inne pokemony, który wchodziły w skład pierwszych serii. Po gry w klimacie zbliżonym do pokemonów, anime i nie tylko warto zwrócić się na stronę Casino Neon Vegas.

Powyższy opis może sprawić, że od razu zniechęcicie się do filmu. W końcu brzmi to bardzo tandetnie – jak niby Pikachu w roli detektywa, i to z głosem odtwórcy Deadpoola, miałby przełożyć się na rzeczywiście dobrej jakości film? Takie powątpiewanie jest oczywiście w stu procentach uzasadnione. W rzeczywistości okazuje się, że jakimś cudem taka mieszanka ma prawo zadziałać. Film jest dosyć składnie napisany, a poszczególne pokemony pojawiające się na ekranie dają się lubić. Tandety jest tutaj bardzo mało, a żarty Reynoldsa nie tylko da się lubić. Jest tutaj sporo słodkich pokemonów, ale też dużo akcji i śmiechu. Naszym zdaniem, warto spróbować obejrzeć ten film, bo wyszedł zaskakująco dobrze.

Werewolves Within (2021)

Film nie jest być może adaptacją tak dobrze znanej serii, jak w powyższym przypadku, ale to nie oznacza, że powinno się go od razu skreślać na wstępie. Oczywiście produkcja nie dotarła do aż tak szerokiego grona, jak ta skupiona na poczynaniach słodkiego żółtego pokemona w roli detektywa. Mimo to, adaptacja Werewolves Within wypada naprawdę dobrze. Jest tutaj pełno zabawy, z tym że nie można zapominać o fakcie, że film jest horrorem.

Fabuła wygląda następująco – grupa ludzi utknęła w chatce podczas burzy śnieżnej, zastanawiając się, kto z nich może być wilkołakiem. Josh Ruben, który wyreżyserował film, jest w stanie uchwycić wiele głupotek oryginału, przez co zabawa w zgadywanie, kto może być potworem jedzącym mięso, a kto po prostu próbuje przetrwać, naprawdę nieźle sprawdza się na dużym ekranie.

Ogólnie rzecz ujmując, sama gra może nie być dobrze znana w porównaniu z innymi tytułami na liście. Gra Werewolves Within została opracowana i wydana na VR, chociaż można w nią grać również za pośrednictwem Steam. I musimy przyznać, siedzenie przy wirtualnym ogniu i zastanawianie się, kto jest zabójcą, z pewnością ma w tej formule urok jak nic innego. Dotyczy to także adaptacji filmowej.

Sonic the Hedgehog (2020)

Sonic to postać z gier, która znana jest praktycznie całemu światu już od dekad. Mimo faktu, że na początku zwiastun tego filmu zapowiadał coś naprawdę niskiej jakości, ostatecznie wyszło nieźle. Najważniejsze przy tym to fakt, że Sonic nie wygląda tak źle, jak na zwiastunie.

Na tym oczywiście nie kończą się zalety tego filmu. Niechęć fanów i krytyków sprawiła, że reżyser Jeff Fowler przywrócił Sonica do normalnego wyglądu, ale też wcześniej zadbał o to, aby całość filmu była po prostu zjadliwa dla odbiorcy. Na ten moment można nawet stwierdzić, że Sonic the Hedgehog jest być może nawet najlepszym filmem animowanym na żywo, który powstał do tej pory. Nie oznacza to oczywiście, że jest to arcydzieło.

Fabuła jest głupiutka i opiera się na prostych założeniach, które mają po prostu dać pretekst reżyserowi do nawciskania jak największej ilości humoru, a także oczywiście scen akcji z udziałem błyskawicznie poruszającego się Sonica. Oryginalności nie ma tu za wiele, ale Sonic rzeczywiście daje radę w tym wydaniu. To sprawiło, że film osiągnął bardzo duży sukces finansowy i stał się jednym z najlepszych filmów 2020 roku pod tym względem. Jeśli więc nie macie pomysłu na to, co zrobić z wolnym wieczorem – warto puścić sobie Sonic the Hedgehog.