Jean-Claude Van Damme i Dolph Lundgren znowu razem. Po niezwykle udanych dwóch ostatnich częściach Uniwersalnego żołnierza (Reaktywacja i Dzień Sądu, oba w reżyserii Johna Hyamsa) ikoniczni przedstawiciele b-akcji z lat 80. spotykają się tym razem na łodzi podwodnej,
Black water, czyli thriller reżyserowany przez Pashe Patriki opowiada o agencie CIA (JCVD), który jest przetrzymywany na atomowej jednostce podwodnej. W ucieczce i oczyszczeniu dobrego imienia pomoże mu wielkolud Lundgren. Oprócz dwóch krewkich 60-latków w filmie zagra Jasmine Waltz, Kris Van Damme (pokaże tacie szpagat?), Patrick Kilpatrick.
Pasha Patrik debiutuje tym filmem jako reżyser. W branży filmowej to przede wszystkim operator z nabitym licznikiem 70 tytułów. Jak każdy debiutant z pewnością odda dla sprawy co najmniej serce.
Zwiastun jest intensywny i osobiście czuję dobrą akcję nosem.
